Największe polskie sukcesy w jeździectwie – od olimpijskiego brązu majora Królikiewicza do współczesnych triumfów w WKKW

Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

Ponad 50 lat temu polski reprezentant zdobył po raz pierwszy zaszczytny tytuł mistrza Europy we wszechstronnym konkursie konia wierzchowego (WKKW). 

W roku 1953 w miejscowości Badminton w Anglii doszło do wiekopomnego wydarzeń – rozpoczęto wówczas pierwsze mistrzostwa Europy w jeździe konnej. Udział wzięło aż czterdziestu uczestników z sześciu państw. Polscy zawodnicy pojawili się na turnieju dopiero cztery lata później, ale z jakim efektem! W Kopenhadze Jan Kowalski zajął zaszczytne trzynaste miejsce na kilkudziesięciu uczestników. Tak rozpoczęła się droga Polaków po mistrzostwa. Dwa lata później w Harewood reprezentanci znad Wisły o włos nie znaleźli się w gronie medalistów, zajmując czwarte miejsce.

Medale dla Polski

Przeglądając historię polskiego jeździectwa nie sposób pominąć medalu dla majora Adama Królikiewicza, który na ogierze Picador wywalczył brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 1924 roku. Powszechnie uznaje się to za pierwszy wielki sukces Polaków w jeździectwie.

Olimpijskie srebro w skokach przez przeszkody przypadło Michałowi Antoniewiczowi-Woysymie oraz majorowi Kazimierzowi Szoslandzie, którzy cztery lata po mjrze Królikiewiczu wystartowali na turnieju w Amsterdamie. Z jednej dyscypliny zawodnicy przeszli od razu do następnej (podczas tychże samych Igrzysk) i Antoniewicz-Woysym wraz z Józefem Trenkwaldem oraz Karolem Rommlem zdobyli brąz w drużynowym występie w WKKW.

Kolejne srebro na Olimpiadzie w dyscyplinie WKKW (w Berlinie w 1936, na trzy lata przed wybuchem wojny), zdobyła drużyna składająca się ze Zdzisława Kaweckiego, Seweryna Kuleszy oraz Henryka Roycewicza-Leliwy.

Marian Babirecki to z kolei legenda tego sportu w Polsce. Jedyny nasz rodzimy zawodnik, który zwyciężył ME, pokonując niemal czterdziestu przeciwników. W ten sposób został on uznany za jednego z najlepszych zawodników na świecie i najlepszego jeźdźca w historii Polski po roku 1945. Po wspaniałej karierze opuścił Stary Kontynent i poleciał na Kubę, aby trenować kadrę jeździecką wyspy.

Następnym wielki sukcesem naszych rodaków były zawody w 1981 roku. Polacy (Mirosław Szłapka, Jan Lipczyński, Krzysztof Rafalak, Mirosław Ślusarczyk) zdobyli brąz w klasyfikacjach drużynowych w Danii.

Zdj. główne: Matthias Zomer/pexels.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*