Losowanie II rundy eliminacji Ligi Europy: Piast i Lech poznały rywali

Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

W poniedziałek o godzinie 13:00 w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie par drugiej rundy eliminacji UEFA Europa League. Piast Gliwice i Lech Poznań uniknęły wprawdzie europejskich potęg, ale o awans do kolejnej fazy będą musiały powalczyć z zespołami z lig notowanych znacznie wyżej niż PKO Ekstraklasa.

Gliwiczanom przyjdzie zmierzyć się na własnym stadionie z austriacką drużyną TSV Hartberg, natomiast popularnego Kolejorza czeka trudny wyjazd na mecz przeciwko szwedzkiemu Hammarby IF, którego współwłaścicielem jest sam Zlatan Ibrahimović.

W poprzedniej rundzie podopieczni Dariusza Żurawia bez problemu rozbili u siebie niedoświadczoną Valmierę Glass VIA. Mimo że zespół ze stolicy Wielkopolski rozczarował w pierwszej odsłonie, to po przerwie nie pozostawił już łotewskiemu rywalowi żadnych złudzeń, aplikując mu 3 bramki. Z kolei Piast ma za sobą wyrównaną batalię na wyjeździe z Dinamem Mińsk, w której ostatecznie triumfowała ekipa z Gliwic.

TSV Hartberg, z którym zmierzą się mistrzowie Polski z 2019 roku, to piąty zespół poprzedniego sezonu austriackiej ekstraklasy. Wysoka pozycja Niebiesko-Białych budzi uznanie, bowiem jeszcze trzy lata temu klub ze Styrii występował na zapleczu elity, zaś w rozgrywkach 2018/19 – tym razem grając na najwyższym szczeblu – zajął odległe, dziesiąte miejsce. Chociaż liga austriacka jeszcze nie wystartowała, Hartberg ma już za sobą pierwsze spotkanie nowego sezonu. Przeciwnik Piasta rozbił na wyjeździe trzecioligowe Dornbirner SV, wygrywając w krajowym pucharze aż 7:0.


https://www.facebook.com/tsvhartbergfussball/posts/1939619809537417

Potencjalnie największe zagrożenie dla polskiego zespołu będzie stanowił środkowy napastnik Dario Tadić. 30-latek zdobył w poprzednim sezonie 21 bramek we wszystkich rozgrywkach, do których dorzucił 5 ostatnich podań. To doświadczony zawodnik, na którego Jakub Czerwiński i spółka powinni zwrócić szczególną uwagę.

Piętą achillesową Hartberga jest natomiast gra obronna. Pomimo zajęcia miejsca gwarantującego grę w eliminacjach Ligi Europy, TSV legitymuje się najgorszą defensywą spośród wszystkich zespołów Tipico-Bundesligi. Rywale wbili drużynie prowadzonej przez Markusa Schoppa w sumie aż 74 gole!

Hammarby IF, a więc najbliższy pucharowy przeciwnik Lecha, dzięki znakomitej postawie w końcówce poprzedniego sezonu zajął wysoką, trzecią pozycję w szwedzkiej ekstraklasie. Można jednak mówić o lekkim niedosycie, gdyż do mistrzostwa popularnym Bajen zabrakło zaledwie dwóch punktów. Sam fakt, iż uzbierali tyle samo „oczek”, co etatowy przedstawiciel Szwecji na arenie międzynarodowej – Malmö FF, pokazuje, że Kolejorza czeka na Tele2 Arena w Sztokholmie ciężka przeprawa.

W pierwszej rudzie eliminacji piłkarze prowadzeni przez Stefana Billborna pokonali u siebie 3:0 węgierski klub Puskás Akadémia FC. Na krajowym podwórku nie idzie im już tak dobrze. W 18 dotychczas rozegranych spotkaniach ligowych zdobyli zaledwie 25 punktów i aktualnie zajmują dopiero siódme miejsce w Allsvenskan. Zespołowi z dzielnicy Södermalm zdecydowanie brakuje wyraźnego lidera – dwaj najlepsi strzelcy mają na koncie jedynie po 4 bramki.

Niejednokrotnie okazywało się jednak, że rozgrywki ligowe nie są najlepszym wyznacznikiem wartości drużyn grających w pucharach. Pomimo umiarkowanego optymizmu, Dariusz Żuraw i jego zawodnicy muszą mieć się na baczności, zwłaszcza że od początku sezonu PKO BP Ekstraklasy sami nie imponują formą.

Spotkania w ramach II rundy kwalifikacji do Ligi Europy odbędą się we czwartek 17 września. Następna faza eliminacji zaplanowana jest na kolejny tydzień – 24 września.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*