Strona główna > PIŁKA NOŻNA > Błysk Lewandowskiego zapewnił Barcelonie trzy punkty. Co za trafienie Polaka!

Błysk Lewandowskiego zapewnił Barcelonie trzy punkty. Co za trafienie Polaka!

Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis
Chaos Soccer Gear/unsplash.com

FC Barcelona po nieszczególnie emocjonującym widowisku pokonała ekipę RCD Mallorca 1:0. Kolejny komplet punktów Katalończycy zawdzięczają przede wszystkim Robertowi Lewandowskiemu, który popisał się fantastycznym trafieniem.

Droga do zwycięstwa w wyjazdowym spotkaniu przeciwko RCD Mallorca zdecydowanie nie była dla FC Barcelony usłana różami. W składzie Dumy Katalonii zabrakło bowiem kilku ważnych graczy takich jak Frenkie De Jong, Jules Koundé, czy Ronald Araujo. Dodatkowo trzeba przyznać, że niżej notowany rywal wcale nie postawił ekipie gości łatwych warunków.

W 20. minucie sobotniego pojedynku po raz kolejny na pierwszy plan wysunął się jednak człowiek od zadań specjalnych – Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski po dobrym podaniu od Ansu Fatiego w świetnym stylu minął obrońcę, a następnie bardzo precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Jak się później okazało, był to gol na wagę niezwykle cennych trzech punktów.

Po siedmiu ligowych kolejkach Barcelona ma na koncie aż 6 zwycięstw i tylko jeden remis. Niekwestionowanym liderem ekipy prowadzonej przez Xaviego jest w tym sezonie właśnie Lewandowski, którego okazały dorobek prezentuje się następująco – dziewięć bramek i dwie asysty. Dość powiedzieć, że drugi w klasyfikacji strzelców Borja Iglesias zanotował do tej pory „zaledwie” sześć trafień.

Zdj. główne: Chaos Soccer Gear/unsplash.com

Mogą Ci się spodobać
Richard Boyle/unsplash.com
Polska bezbramkowo remisuje z Meksykiem, zmarnowany rzut karny Lewandowskiego!
Nathan Rogers/unsplash.com
Wynik lepszy niż gra. Polska wygrywa ostatnie spotkanie przed mundialem
outsideclick/unsplash.com
Znamy wyniki losowania Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Szykują się wielkie mecze!
Jonathan Petersson/unsplash.com
Liga Mistrzów: Barcelona dostała od Bayernu kolejną bolesną lekcję

Zostaw komentarz