Polskiej reprezentacji nie udało się zdobyć tytułu Mistrzów Świata trzeci raz z rzędu. Zawodnicy z Włoch pokonali gospodarzy 3:1.
Początek meczu rozpoczął się dla Polaków pozytywnie. Włosi jednak szybko wyrównali wynik i przejęli inicjatywę w grze. Przy stanie 21:17 Polacy wrócili do swojej dobrej gry, doprowadzili do remisu i po zaciętej końcówce wygrali pierwszego seta.
W drugiej partii gra była wyrównana do połowy seta, jednak ostatecznie to Włosi wygrali całą partię. Od początku trzeciego seta pogorszyła się gra polskiej reprezentacji. Pojawiło się dużo błędów własnych, pomyłek i niecelnych ataków. Sytuację pogarszała niesamowita dyspozycja Włochów, broniących niemal każdą piłkę. Choć polscy zawodnicy walczyli do ostatniej akcji, próbując doprowadzić do tie-breaka, musieli uznać wyższość Włochów już w czwartym secie.
Oprócz medali dla całej drużyny na zakończenie turnieju przyznane zostały nagrody indywidualne. Wśród wyróżnionych zawodników znaleźli się także Polacy. Wyróżnienie dla najlepszego atakującego Mistrzostw Świata otrzymał Bartosz Kurek. W parze najlepiej przyjmujących znalazł się Kamil Semeniuk, a w duecie najlepiej blokujących nagrodę otrzymał Mateusz Bieniek. MVP turnieju został włoski rozgrywający Simone Giannelii.
Zdj. główne: Jacob Rice/unsplash.com
