Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdobyła siatkarski Puchar Polski. W Final Four w Krakowie najpierw podopieczni Nikoli Grbicia uporali się z Aluron CMC Wartą Zawiercie, a w finale nie dali szans Jastrzębskiemu Węglowi.
Nie było niespodzianki. ZAKSA była faworytem krakowskiego Final Four i sprostała tej roli. Sobotni półfinał był jednak sprawdzianem wytrzymałości dla siatkarzy Nikoli Grbicia. Po ogromnych emocjach wygrali z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 3:2. Prowadzili już 2:1 i 15:10 w czwartym secie, ale rywale zdołali doprowadzić do tie-breaka. W nim kędzierzynianie zachowali jednak więcej spokoju i wygrali 15:11. Kluczowa w tym meczu była postawa Jakuba Kochanowskiego. Środkowy ZAKSY świetnie blokował, zdobył aż 14 punktów i słusznie został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania.
W drugim półfinale Jastrzębski Węgiel dał popis skutecznej, efektownej siatkówki i rozbił Trefl Gdańsk 3:0. Zespół Andrei Gardiniego lepiej przyjmował, popełniał znacznie mniej błędów i w pełni zasłużenie zameldował się w finale. MVP wybrano Mohammeda Al Hachdadiego.
Równie jednostronny przebieg miał niedzielny finał, ale tym razem na niekorzyść Pomarańczowych. Jedynie w drugim secie podjęli oni bardzo wyrównaną walkę z ZAKSĄ. Porażka 25:27 podłamała ich i w trzeciej partii nie mieli już szans. MVP finału został wybrany Kamil Semeniuk, który zanotował aż 82% skuteczności w ofensywie.
Razem z @TauronPE gratulujemy @ZAKSAofficial zdobycia 🏆 #TAURONPucharPolski 👏👏👏 #MegaMocSiatkówki pic.twitter.com/Bg5ZpHNY0w
— PlusLiga (@PlusLiga_) March 14, 2021
To było trzecie finałowe starcie między tymi drużynami i podobnie jak w 2014 oraz 2019 roku górą okazał się zespół z województwa opolskiego. ZAKSA wygrała Puchar Polski już po raz ósmy w historii. Jastrzębski pozostaje natomiast z jednym trofeum i pięcioma przegranymi finałami.
Final Four rozegrano w krakowskiej hali Suche Stawy, na którą narzekali… zwycięzcy. To nie jest odpowiednia hala na Final Four, nawet bez publiczności moglibyśmy zagrać w lepszym obiekcie. Te warunki były jednak takie same dla wszystkich i zdecydowanie ważniejsze było to, że przeszliśmy nad tym do porządku dziennego i wygraliśmy puchar – ocenił rozgrywający ZAKSY, Benjamin Toniutti.
Półfinały:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:2 (20:25, 25:19, 25:18, 20:25, 15:11)
Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 3:0 (25:22, 25:18, 25:19)
Finał:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:20, 27:25, 25:15)
Na zdjęciu wyróżniającym: ZAKSA Kędzierzyn Koźle; foto: Piotr Sumara / PLS