Działacze CEV – Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej – po raz kolejny wystawili się na pośmiewisko. Tym razem po losowaniu grup Ligi Mistrzów kobiet i mężczyzn postanowili zmienić zasady, przez co… pozmieniali wyniki losowania.
Polskie drużyny poznały rywali w siatkarskiej Lidze Mistrzów w piątek. Wśród panów ZAKSA Kędzierzyn-Koźle trafiła do grupy A razem ze Skrą Bełchatów, a VERVA Warszawa ORLEN Paliwa wylądowała w grupie D m.in. z Leo Shoes Modeną i Kuzbassem Kemerowo, o czym pisaliśmy w poprzedniej publikacji. Grupowych rywali poznały również drużyny kobiece: Grupa Azoty Chemik Police i Developres SkyRes Rzeszów. W eliminacjach o udział w LM powalczą natomiast Jastrzębski Węgiel (mężczyźni) i ŁKS Commercecon Łódź (kobiety).
Już dzień po losowaniu w CEV postanowiono jednak… pozmieniać pary kwalifikacji. Działacze zorientowali się, że lepiej by było, gdyby nie wpadły na siebie zespoły z Ukrainy i Rosji. A do tego mogło dojść w eliminacjach Ligi Mistrzyń. Gdyby Dynamo Moskwa w pierwszej rundzie pokonało Vasas Obudę Budapeszt, to w drugiej trafiłoby na kogoś z „ukraińskiej” pary Prometej Kamieńskoje – Chimik Jużny. Z uwagi na napiętą sytuację polityczną CEV postanowił zatem zmienić rozstawienie Dynama i odgórnie przesunął je do innej części drabinki.
Kontrowersje nie ominęły też eliminacji panów. Pierwotnie, ich system zakładał, że każdy zespół zagra aż w sześciu mini-turniejach w czterech różnych krajach, czyli rozegra w sumie aż 18 meczów kwalifikacyjnych. Spotkało się to oczywiście z protestami klubów, które w dobie pandemii koronawirusa chcą uniknąć licznych podróży. CEV zmieniła zatem zasady (też po losowaniu) i w pierwszej rundzie eliminacji zamiast trzech miniturniejów będzie jeden. Zmiana ta dotyczy jednak tylko pięciu grup. Nie wiedzieć czemu, kluby z grupy A muszą po staremu rozegrać dziewięć spotkań, tymczasem wszystkie inne rozegrają tylko po trzy mecze.
Kwalifikacje do LM mają zacząć się w drugiej połowie września i potrwać do końca października. Turnieje finałowe zaczną się w listopadzie i potrwają do maja 2021 roku. Chyba, że CEV znowu coś pozmienia…
