Czwartkowe mecze rewanżowe 1/16 finału Ligi Europy przyniosły kilka sporych niespodzianek. Leicester City po bezbarwnej grze odpadło z czeską Slavią Praga, z kolei Bayer Leverkusen poległ w konfrontacji ze szwajcarskim Young Boys Berno. W dalszej fazie rozgrywek nie zobaczymy też Napoli, które mimo szybko zdobytego gola przez Piotra Zielińskiego nie potrafiło odrobić strat z Granady.
To był bez wątpienia jeden z najlepszych występów Piotra Zielińskiego w obecnym sezonie. Polski rozgrywający już w trzeciej minucie przeprowadził spektakularny rajd przez niemal pół boiska, zakończony golem otwierającym wynik spotkania na Stadio Diego Armando Maradona. Wydawało się, że rozpoczynający mecz z dużym animuszem gospodarze bez trudu odrobią straty z pierwszego starcia w Granadzie, jednak znów dały o sobie znać problemy neapolitańczyków w defensywie. Pozostawiony zupełnie bez krycia w polu karnym Ángel Montoro precyzyjnie przymierzył głową w 25. minucie, czym mocno skomplikował sytuację drużyny z Kampanii. Z trzech goli potrzebnych do awansu Partenopei zdołali wbić zaledwie jednego – do siatki przed upływem godziny gry trafił Fabian Ruiz. Najwięcej prób podejmował natomiast Zieliński. Wychowanek akademii Zagłębia Lubin oddał aż 5 strzałów, zaliczył 4 odbiory i regularnie uczestniczył w budowaniu ataków swojego zespołu. Szkoda tylko, że do jego znakomitego poziomu nie dostosowało się wielu partnerów…
Napoli odpada, ale Zielu dziś świetny. Po kilku słabszych meczach wrócił do formy. Dobrze wyglądał z Atalantą, jeszcze lepiej dziś z Granadą.
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) February 25, 2021
Awans Granady to oczywiście duża niespodzianka, ale jeszcze większą sprawili piłkarze Slavii Praga i Young Boys Berno. Świetnie zorganizowani Czesi przez 180 minut rywalizacji z Leicester City nie skapitulowali ani razu, a w drugiej połowie rewanżowego pojedynku na King Power Stadium wyprowadzili dwa ciosy, które zapewniły im promocję do 1/8 finału. Duża w tym zasługa świetnie dysponowanego strzelca drugiej bramki – senegalskiego napastnika Abdallaha Simy, którym już teraz interesują się czołowe europejskie kluby. Z kolei mistrzowie Szwajcarii wbili Bayerowi Leverkusen łącznie aż 6 goli, niemiłosiernie karcąc kontratakami zespół Petera Bosza.
5 – Leicester manager Brendan Rodgers has been eliminated from all five of his UEFA Europa League knockout ties as a manager (all last 32) – with Liverpool in 2012-13 and 2014-15, Celtic in 2017-18 and 2018-19 and Leicester this season. Disappointment. #UEL pic.twitter.com/mLesa9CHgI
— OptaJoe (@OptaJoe) February 25, 2021
Mimo odpadnięcia Lisów, na placu boju pozostały jeszcze trzy inne angielskie ekipy. Manchester United bezbramkowo zremisował na Old Trafford z Realem Sociedad, choć goście już w pierwszym kwadransie mogli wyjść na prowadzenie. Z rzutu karnego spudłował Mikel Oyarzabal, a jego koledzy z linii pomocy oraz ataku byli nieskuteczni w sytuacjach podbramkowych. Baskowie nie dokonali więc piłkarskiego cudu i czterobramkowa zaliczka Czerwonych Diabłów z pierwszego spotkania została utrzymana. Bez trudu awans do najlepszej szesnastki UEL wywalczył także Tottenham, który już w środę pokonał 4:0 Wolfsberger (8:1 w dwumeczu). Dubletem popisał się na co dzień rezerwowy snajper Kogutów – Carlos Vinícius, a po jednym trafieniu dołożyli Dele Alli oraz Gareth Bale.
⚪️ Carlos Vinícius has 5 goals and 3 assists in 7 Europa League games this season 👏#UEL pic.twitter.com/YAwHkXRsKU
— UEFA Europa League (@EuropaLeague) February 24, 2021
Jedno z najciekawszych widowisk na tym etapie Ligi Europy stworzyli zawodnicy Arsenalu i Benfiki. Faworyzowani Kanonierzy – mimo, że przez większość meczu posiadali inicjatywę i dłużej utrzymywali się przy piłce – przegrywali już 1:2 (fatalny błąd Caballosa przy drugim golu dla gości – red.), lecz dość szybko udało im się odrobić staty za sprawą Kierana Tierneya, a tuż przed upływem regulaminowego czasu gry przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ten sukces to przede wszystkim zasługa doskonale współpracującego tego wieczoru duetu Pierre-Emerick Aubameyang (dublet) & Bukayo Saka (dwie asysty).
8 – Since the start of last season, no player has provided more assists in the UEFA Europa League than Bukayo Saka (8). Saviour. pic.twitter.com/zKeoKQYHxO
— OptaJoe (@OptaJoe) February 25, 2021
W pozostałych meczach ciekawie było również w Eindhoven, gdzie PSV wypuściło awans w samej końcówce batalii z Olympiacosem, a także w Glasgow. Rangers FC i Royal Antwerp po raz drugi urządzili sobie bowiem kanonadę strzelecką, z której zwycięsko ponownie wyszli podopieczni Stevena Gerrarda. Wynik dwumeczu (9:5), choć bardzo efektowny, mógł być nawet wyższy, gdyby Szkoci wykorzystali wszystkie dogodne okazje.
Do kolejnej fazy zmagań w Lidze Europy przystąpią też AC Milan, AS Roma, Villarreal, Szachtar Donieck, Ajax Amsterdam, Dinamo Zagrzeb, Molde i Dynamo Kijów, w którym podstawowym prawym obrońcą jest reprezentant Polski – Tomasz Kędziora.