Maryna Gąsienica-Daniel dotarła do 1/4 finału w slalomie gigancie równoległym na Mistrzostwach Świata w narciarstwie alpejskim w Cortina d’Ampezzo. Do czołowej czwórki zabrakło jej zaledwie pół sekundy, ale i tak to najlepszy polski wynik na MŚ od 1985 roku!
Po raz pierwszy od lat 80. reprezentant Polski zajął miejsce w czołowej dziesiątce Mistrzostw Świata w narciarstwie alpejskim. Slalom gigant to jedna z ulubionych konkurencji Maryny Gąsienicy-Daniel, co potwierdziła zresztą już w eliminacjach. Osiągnęła w nich czwarty czas, a niespodziewanie poodpadały Petra Vlhová czy Lara Gut-Behrami.
W 1/8 finału Polka pokonała reprezentantkę Szwecji, Estelle Alphand. W pierwszym przejeździe na łatwiejszej, czerwonej trasie wygrała z maksymalną możliwą przewagą 0,5 sekundy. W drugim, na trudniejszej trasie niebieskiej, też była lepsza (o 0,09 sekundy) i pewnie awansowała do ćwierćfinału.
W nim przegrała z Austriaczką Kathariną Liensberger, choć po pierwszym przejeździe znów miała 0,5 sekundy przewagi. W drugim rywalka uzyskała jednak dużo lepszy czas i po zsumowaniu obu przejazdów wygrała o 0,45 sekundy! Gąsienica-Daniel ostatecznie została sklasyfikowana na ósmym miejscu. To był jej trzeci start na MŚ w Cortina d’Ampezzo. Wcześniej zajęła 27. miejsce w supergigancie i 12. w kombinacji.
Liensberger dotarła natomiast aż do finału, w którym w obu przejazdach uzyskała identyczny czas z Włoszką Martą Bassino, w związku z czym obie ex aequo stanęły na najwyższym stopniu podium. Brązowy medal zdobyła zaś Francuzka Tessa Worley.
‼️Życiowy sukces Maryny Gąsienicy-Daniel 🇵🇱 Nasza alpejka 8️⃣zawodniczką Mistrzostw Świata Seniorów w slalomie gigancie równoległym @cortina2021 ❤
Wielkie brawa dla całego teamu 👏👏👏 pic.twitter.com/vvBWGqOYCo
— Polski Związek Narciarski (@pzn_pl) February 16, 2021
Foto wyróżniające: Martin Rulsch / Wikipedia