Liga Mistrzów EHF: Pewne zwycięstwo VIVE Kielce przy pustych trybunach

Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

Mistrzowie Polski zgodnie z planem pokonali w Hali Legionów białoruski Mieszkow Brześć 34:27 w meczu czwartej kolejki EHF Champions League. Dzięki środowemu zwycięstwu podopieczni Tałanta Dujszebajewa przynajmniej przez dobę będą piastować pozycję lidera grupy A.

Kielczanie od początku rywalizacji z mistrzem Białorusi prezentowali skuteczny i efektowny handball, szybko wychodząc na kilkubramkowe prowadzenie. Świetnie wyglądała zwłaszcza współpraca drugiej linii z obrotowym, nawet pomimo nieobecności lewego rozgrywającego Władysława Kulesza, którego z występu przeciwko drużynie z ojczyzny wyeliminowała niegroźna kontuzja uda. W bramce VIVE jak zwykle szalał natomiast Andreas Wolff, który w całym meczu obronił dwa rzuty karne i zanotował 37,5% skutecznych interwencji.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, a przewaga gospodarzy sięgnęła nawet 9 punktów. Ostatecznie podopieczni Raúla Alonso zniwelowali nieco straty, jednak przez większość czasu byli tylko tłem dla dobrze dysponowanych Karaleka, Guðjónssona, Karačicia, czy Dujszebajewa (wszyscy zdobyli po 4 gole – przyp. red.).


https://www.facebook.com/kielcehandball/posts/4014741658541130

Dla żółto-biało-niebieskich był to już trzeci triumf w obecnej edycji Ligi Mistrzów. Potyczki z Mieszkowem nie mogli jednak obejrzeć na żywo kibice ze względu na obostrzenia panujące w Kielcach. Kolejny mecz na arenie międzynarodowej z udziałem VIVE prawdopodobnie także odbędzie się przy pustych trybunach, gdyż stolica województwa świętokrzyskiego wciąż znajduje się w sanitarnej strefie czerwonej. Szlagierowy pojedynek z PSG został zaplanowany na czwartek 22 października (godz. 20:45). Do Hali Legionów Paryżanie przyjadą żądni rewanżu za ubiegłoroczną porażkę różnicą aż dziesięciu goli (24:34).

W innych środowych spotkaniach Barcelona zdemolowała chorwacki PPD Zagrzeb 45:27, Telekom Veszprém odprawił z kwitkiem RK Celje 39:24, zaś Aalborg pewnie pokonał francuskie Nantes 32:24. Z powodu wielu zakażeń wirusem wykrytych u piłkarzy ręcznych Motoru Zaporoże nie doszło do ich wyjazdowego starcia z THW Kiel.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*