Wimbledon 2021: Ashleigh Barty i Novak Djoković mistrzami londyńskiego turnieju!

Australijka Ashleigh Barty i Serb Novak Djoković wygrali singlowe turnieje w wielkoszlemowym Wimbledonie. Djoković w finale pokonał Włocha Matteo Berrettiniego, który wcześniej poradził sobie z Hubertem Hurkaczem.

Wimbledon 2021: Ashleigh Barty – Karolina Pliskova: Światowa jedynka triumfuje w Londynie

W sobotę rozegrano finał turnieju kobiet. Liderka światowego rankingu, Ashleigh Barty, pokonała rozstawioną z numerem ósmym Karolinę Pliskovą 6:3, 6:7 (4-7), 6:3. Dla Australijki to dopiero drugi wielkoszlemowy tytuł w karierze. Mecz miał ciekawy przebieg, ale w pierwszym i trzecim secie swoją supremację potwierdziła Barty. Pliskova musi zatem poczekać jeszcze na swój pierwszy triumf w turnieju Wielkiego Szlema.

„Piłka meczowa? Nie pamiętam jej! Możliwość spełnienia mojego marzenia przy wszystkich tu obecnych sprawiła, że to jest lepsze niż sobie kiedykolwiek wyobrażałam. Nie spałam zbyt wiele ostatniej nocy, myśląc cały czas „co by było gdyby”. Ale wychodząc na kort centralny, czułam się jak w domu” – powiedziała po meczu 25-letnia Barty, która zadedykowała ten tytuł pierwszej australijskiej zwyciężczyni Wimbledonu, Evonne Goolagong Cawley.

Wimbledon 2021: Novak Djoković – Matteo Berrettini: Dwudziesty tytuł wielkoszlemowy „Nole”

Następnego dnia odbył się finał mężczyzn. Novak Djoković (również pierwsza rakieta świata) zmierzył się w decydującej potyczce z rewelacją imprezy – Matteo Berrettinim, który w półfinale wyeliminował Huberta Hurkacza. Pierwszy set należał do Włocha, który przebudził się przy wyniku 2:5, odłamał rywala, doprowadził do tie-breka i wygrał go!

Potem jednak sprawy układały się już zgodnie z planem Serba. Znowu było nerwowo przy stanie 5:2, ale ostatecznie wygrał drugiego seta 6:4. W kolejnym szybko przełamał rywala i poszedł za ciosem. Wygrał dwie kolejne partie do czterech i do trzech. Tym samym zwyciężył w Wimbledonie po raz trzeci z rzędu i szósty w karierze.

„Nole” ma już w sumie 20 wielkoszlemowych tytułów, co oznacza, że zrównał się z pozostałymi dwoma rywalami z tzw. wielkiej trójki: Rafaelem Nadalem oraz Rogerem Federerem. Ma też szansę na zdobycie Klasycznego Szlema, czyli wygranie wszystkich czterech turniejów wielkoszlemowych w jednym sezonie. W tym roku wygrał już Australian Open, French Open i Wimbledon. Zostało mu tylko US Open, które rozpocznie się po Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.

„Z pewnością jestem w stanie sobie wyobrazić, że wygrywam Kalendarzowego Wielkiego Szlema i z pewnością spróbuję to zrobić. Jestem w świetnej formie i dobrze gram w turniejach tej rangi” – przyznał mistrz cztero- i pięciosetowych meczów, który zdradził też, że waha się, czy lecieć do Japonii na Igrzyska.

W niedzielę po raz pierwszy sędzią finału mężczyzn była kobieta – Chorwatka Marija Cicak. W turnieju deblowym triumfowali jej rodacy: Nikola Mektić i Mate Pavić. Wśród pań najlepsze były Su-Wei Hsieh z Tajwanu i Elise Mertens z Belgii.

Na zdjęciu wyróżniającym: Novak Djoković z trofeum za zwycięstwo w Wimbledonie 2021; foto: AELTC/Ben Solomon / Pool / Getty Images