Iga Świątek pokonała 6:3, 6:4 niżej notowaną Madison Brengle w pierwszej rundzie turnieju z cyklu WTA 500 w Adelajdzie. Polka wzięła tym samym udany rewanż na Amerykance za porażkę z 2018 roku.
Triumfatorka Rolanda Garrosa znakomicie otworzyła wtorkowy pojedynek z rywalką notowaną na 81. miejscu w rankingu WTA i przełamała ją już w drugim gemie. Brengle odpowiedziała tym samym w kolejnej partii, po czym znów straciła atut własnego podania. Od stanu 3:1 Świątek kontrolowała już wydarzenia na korcie, grając zdecydowanie i agresywnie. Premierowego seta zakończyła efektownym asem.
Druga odsłona polsko-amerykańskiego starcia okazała się znacznie bardziej zacięta – dość powiedzieć, że Polka i Amerykanka przełamywały się w sumie aż pięciokrotnie, a cztery gemy były rozstrzygane na przewagi. Świątek potrafiła jednak przetrwać słabszy moment, w którym popełniła kilka niewymuszonych błędów (zwłaszcza w polu serwisowym) i od stanu 3:3 znów dominowała. Potem straciła jeszcze tylko jednego gema i zasłużenie awansowała do dalszej fazy turnieju z pulą nagród 535,5 tys. dolarów.
Back in business 💼
🇵🇱 @iga_swiatek moves on to the second round at #AdelaideTennis, defeating Madison Brengle 6-3 6-4. pic.twitter.com/5Iqq12tqJI
— Adelaide International (@AdelaideTennis) February 23, 2021
O awans do ćwierćfinału najlepsza polska tenisistka zagra w środę ze zwyciężczynią wewnątrzaustralijskiego starcia – Maddison Inglis (WTA 136), która po wyrównanej walce pokonała 5:7, 7:5, 6:4 grającą z dziką kartą Samanthę Stosur (WTA 107). Podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego będzie oczywiście faworytką.
🙌Good start in Adelaide. See you in round 2!
🙌Dobry początek turnieju w Adelajdzie. Do zobaczenia w 2. rundzie!@AdelaideTennis pic.twitter.com/Mp53rcAqCn
— Iga Świątek (@iga_swiatek) February 23, 2021
Na zdjęciu wyróżniającym: Iga Świątek; foto: si.robi / Wikipedia