Australian Open 2021: Novak Djoković i Naomi Osaka najlepsi w Melbourne!

Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Novak Djoković pokonał w finale Daniiła Miedwiediewa i już dziewiąty raz w karierze wygrał wielkoszlemowy turniej tenisowy Australian Open. Dzień wcześniej w finale kobiet Naomi Osaka bez trudu wygrała z Jennifer Brady.

Naomi Osaka w drodze do finału Australian Open 2021 pokonała kolejno Anastazję Pawljuczenkową, Caroline Garcię, Ons Jabeur, Garbiñe Muguruzę, Su-wei Hsieh i Serenę Williams. Przegrała tylko jednego seta – w meczu czwartej rundy z Muguruzą. Wtedy też wybroniła się z piłek meczowych rywalki.

Z kolei Jennifer Brady uporała się z Alioną Bolsovą Zadoinov, Madison Brengle, Kają Juvan, Donną Vekić, Jessicą Pegulą i Karoliną Muchovą. Dla Amerykanki to był pierwszy wielkoszlemowy finał w karierze. Japonka w przeszłości wygrywała już US Open 2018 i 2020 oraz Australian Open 2019.

W sobotnim finale górą było doświadczenie Osaki. Jej przewaga nie podległa dyskusji od początku pojedynku i wygrała spokojnie 6:4, 6:3. Po meczu obie tenisistki nie szczędziły sobie komplementów. „Gratuluję Naomi kolejnego tytułu wielkoszlemowego. Jest inspiracją dla nas wszystkich. To, co robi dla tenisa oraz całego sportu, jest niesamowite. Mam nadzieję, że małe dziewczynki w domach oglądają to teraz i są zainspirowane tym, co robi” – powiedziała Brady. Amerykanka dodała, że sama celuje w kolejne wielkoszlemowe finały, bo „jej miejsce jest w rywalizacji na takim poziomie”.

Novak Djoković królem Melbourne

Bez wątpienia miejsce Novaka Djokovicia jest w galerii sław Australian Open. W niedzielę Serb zdobył swój 18. wielkoszlemowy tytuł i po raz dziewiąty triumfował na kortach w Melbourne. W finale pokonał Daniiła Miedwiediewa 7:5, 6:2, 6:2. To też był mecz bez historii – lider światowego rankingu tylko w pierwszym secie miał nieco większe kłopoty z Rosjaninem.

A przecież Miedwiediew przed tym meczem notował serię 18 kolejnych spotkań bez porażki, na którą złożyła się też wygrana z Djokoviciem w ATP Finals pod koniec zeszłego sezonu. Po drodze do finału pokonał kolejno Vaška Pospíšila, Roberto Carballesa-Baenę, Filipa Krajinovicia, Mackenzie McDonalda, Andrieja Rublowa oraz Stefanosa Tsitsipasa. W swoim drugim wielkoszlemowym finale w karierze był jednak wyraźnie zdenerwowany i popełniał za dużo błędów na tle bezbłędnego, jak zwykle, rywala.

Djoković w tegorocznym Australian Open wygrywał z Jeremym Chardym, Francesem Tiafoe, Taylorem Fritzem, Milošem Raoniciem, Aleksem Zverevem i Artiomem Karacjewem. To był jego trzeci z rzędu wygrany finał w Melbourne!

„W finale zagrałem chyba najlepszy mecz w tym turnieju. Byłem znakomicie przygotowany taktycznie, przez dwa i pół dnia szykowałem się do tego pojedynku. Daniił bez wątpienia jest w pierwszej linii pretendentów do wielkich sukcesów, ale na razie ja, Rafa Nadal i Roger Federer pokazujemy młodym rywalom, że „wielka trójka” nadal ma się dobrze” – przyznał z satysfakcją popularny „Nole”.

Turniej debla kobiet wygrały Elise Mertens i Aryna Sabalenka, zaś mężczyzn – Filip Polášek i Ivan Dodig. W mikście najlepsi byli natomiast Rajeev Ram i Barbora Krejčíková. Co ciekawe, oboje dotarli też do finałów debla, ale w nich musieli uznać wyższość rywali i nie wyjadą z Australii z dubletem.

Na zdjęciu wyróżniającym: Novak Djoković; foto: Yann Caradec / Flickr

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*