Jeden z najlepszych polskich koszykarzy XXI wieku poważnie rozważa transfer do Energa Basket Ligi. Maciej Lampe chciałby już w styczniu przyszłego roku podpisać nowy kontrakt, a pozyskaniem byłego gracza Phoenix Suns zainteresowane są zwłaszcza dwa kluby – King Szczecin oraz Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski.
Polska Liga Koszykówki potrzebuje wielkich nazwisk, lecz takowe – nawet u schyłku kariery – niezwykle rzadko obierają nadwiślański kierunek. Transfer Macieja Lampego byłby bez wątpienia jednym z największych wydarzeń ostatnich lat w krajowym baskecie, zwłaszcza że 35-letni łodzianin nie zamierza jeszcze odcinać kuponów od sławy. A mógłby, wszak żaden Polak poza Marcinem Gortatem nie może pochwalić się równie imponującą karierą zagraniczną. 64 występy w barwach Phoenix Suns, New Orleans Hornets i Houston Rockets na parkietach NBA, przywdziewanie trykotu dwóch hiszpańskich gigantów – Realu Madryt i Barcelony, wreszcie triumf w Eurocup oraz nagroda MVP sezonu rosyjskiej ligi PBL jako zawodnik Uniksu Kazań – na tym lista osiągnięć popularnego „Magic Lampa” wcale się nie kończy. Doświadczony center nie zamierza jednak żyć historią i skupia się na najbliższej przyszłości. Już w styczniu chciałby związać się z nowym pracodawcą po blisko czteroletnim pobycie w lidze chińskiej, gdzie mógł liczyć na lukratywny kontrakt.
Lampe i jego agent Tarek Khrais pracują obecnie nad powrotem rosłego środkowego do Europy. Dość niespodziewanie, w walkę o angaż byłego reprezentanta Polski zaangażowały się dwa kluby PLK, które mają obecnie deficyt na pozycjach nr 4 i 5 – King Szczecin oraz Stal Ostrów Wielkopolski. Na korzyść Kinga przemawia dodatkowo osoba nowego hiszpańskiego trenera Jesusa Ramireza.
„To ciekawe propozycje, które rozważam. Analizujemy sytuację i wybierzemy tę ofertę, która będzie w danym momencie dla mnie najlepsza” – zdradził Maciej Lampe w niedawnej rozmowie z dziennikarzem WP Sportowe Fakty.
„Co prawda nie znam go osobiście, nie miałem nigdy okazji z nim pracować, ale mam olbrzymi szacunek do tego, co zrobił w trakcie swojej kariery. To wybitne osiągnięcia. Wystarczy spojrzeć na to, gdzie grał. Ale mam taką zasadę, że nie odpowiadam na pytania na temat zawodników, których nie ma w moim składzie. Nie zajmuję się tym” – powiedział na konferencji prasowej były opiekun Bilbao Basket.
Maciej Lampe na miesięcznym kontrakcie pasowałby teraz idealnie do zespołu ze Szczecina 😎
— Jakub Wojczyński (@Wojczyn) December 26, 2020
Szkoleniowiec Stali, Igor Miličić, także nie chce komentować medialnych doniesień, co wskazywałoby na to, że… temat jet wciąż aktualny. Kwestia przynależności klubowej jednego z najwybitniejszych polskich koszykarzy powinna wyjaśnić się na przestrzeni najbliższych kilkunastu dni.