Jeden z ostatnich sprawdzianów polskiej kadry przed Mistrzostwami Świata w Katarze pokazał, że zespół pod wodzą trenera Michniewicza ma jeszcze dużo pracy przed turniejem.
Pomeczowy wniosek, na który jednoznacznie wskazują piłkarscy komentatorzy jest jeden: jeśli gorszy dzień ma Robert Lewandowski, gorszy dzień ma cała reprezentacja. Szczególne braki widoczne są w grze na środku pola. Brak rozegrania, zbyt wolne akcje i niedokładności sprawiają, że gra polskiej reprezentacji nie układa się zbyt dobrze. Szczególnie braki te widoczne są na tle wyszkolonych technicznie i szybkich rywali. Tak było w przypadku meczu z Belgią, tak jest również po przegranej 0:2 z Holandią. Eksperci zauważają także, że dużo dobrych akcji w wykonaniu biało-czerwonych rozpoczyna się od zagrania Piotra Zielińskiego, ale jego dobra dyspozycja nie utrzymuje się na przestrzeni całego spotkania. Forma polskich piłkarzy nie napawa optymizmem szczególnie przed rozpoczynającymi się za dwa miesiące Mistrzostwami Świata w Katarze.
Wielkimi krokami zbliża się najważniejsza piłkarska impreza sezonu. Początek Mistrzostw Świata w Katarze zaplanowano na 20 listopada. Polska swoje pierwsze spotkanie ma rozegrać 2 dni później z Meksykiem. 26 listopada odbędzie się spotkanie z Arabią Saudyjska, a rywalizację w grupie C będzie kończyć mecz z najmocniejszym zespołem w zestawieniu, czyli Argentyna. Polska reprezentacja zmierzy się z zespołem Leo Messiego w środę 30 listopada.
Zdj. główne: Thomas Serer/unsplash.com