Superpuchar Polski w nowej formule. Czołówka PlusLigi spotka się w Arłamowie

Łącznie mają na koncie aż dziewiętnaście tytułów dla najlepszej drużyny w kraju, a w swoich składach wielu aktualnych mistrzów oraz wicemistrzów świata czy Europy. Czołowe ekipy PlusLigi zmierzą się w pierwszy weekend września w wyjątkowym turnieju o Superpuchar Mistrzów Polski 20-lecia Polsatu Sport.

Nowa formuła Superpucharu Polski ma być oficjalnym testem przed zaplanowaną na 11 września inauguracją nowego sezonu PlusLigi. Udział w turnieju, który odbędzie się w hali sportowej Hotelu Arłamów wezmą cztery ekipy, które na przestrzeni minionych lat całkowicie zdominowały krajowe rozgrywki – PGE Skra Bełchatów, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Jastrzębski Węgiel oraz Asseco Resovia Rzeszów.

„Jeszcze przed wybuchem pandemii planowaliśmy rozegranie turnieju w takim składzie, by uczcić dwudziestą rocznicę powstania Polskiej Ligi Siatkówki S.A. Po tym, jak sezon został przerwany i było wiadomo, że nie uda się rozegrać tradycyjnego meczu o Superpuchar, bo nie wyłoniliśmy ani mistrza Polski, ani zdobywcy Pucharu Polski, uznaliśmy, że właśnie turniej złożony z najbardziej utytułowanych drużyn w historii ligi zawodowej powinien odbyć się tydzień przed inauguracją sezonu” – powiedział Paweł Zagumny, prezes Polskiej Ligi Siatkówki.

Turniejowa drabinka powstała w oparciu o liczbę tytułów mistrzowskich, dlatego w sobotnich meczach półfinałowych najbardziej utytułowana PGE Skra Bełchatów (9 złotych medali za zwycięstwo w PLS) skonfrontuje siły z Jastrzębskim Węglem (1 mistrzostwo), natomiast dominator z ostatnich sezonów Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (6) zagra z próbującą odbudować niedawną potęgę Asseco Resovią Rzeszów (3). Finał oraz mecz o trzecie miejsce obędą się dzień później, czyli w niedzielę 6 września. Transmisję na żywo ze wszystkich czterech spotkań przeprowadzi Polsat Sport.

Możliwość obejrzenia z bliska popisów wielu światowej klasy zawodników, takich jak Benjamin Toniutti, Paweł Zatorski (ZAKSA), Taylor Sander, Milad Ebadipur, Mateusz Bieniek (PGE Skra), Fabian Drzyzga, Klemen Čebulj (Resovia), czy Lukas Kampa (Jastrzębski Węgiel), byłaby wielką gratką dla kibiców siatkówki w naszym kraju, jednak z uwagi na sytuację epidemiologiczną organizatorzy podjęli decyzję, że turniej o Superpuchar Mistrzów Polski 20-lecia Polsatu Sport odbędzie się przy pustych trybunach.