Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020: Polska nadal bez medalu. Porażka Igi Świątek, przełamanie siatkarzy

Potrzebujesz ok. 6 min. aby przeczytać ten wpis

Po czterech dniach letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio reprezentacja Polski nie ma jeszcze w dorobku żadnego medalu, ale od wtorku może się to zmienić. Nadspodziewanie szybko pierwszą porażkę zaliczyła reprezentacja siatkarzy, zaś z turnieju tenisowego odpadły Iga Świątek i Magda Linette.

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020, tenis ziemny: Porażka i łzy Igi Świątek

Iga Świątek nie należała może do grona ścisłych faworytek do zdobycia medalu. W maju skończyła przecież dopiero 20 lat, to jej pierwsze Igrzyska, a przed wylotem do Tokio sama mówiła, że celuje bardziej w podium IO 2024 w Paryżu. Jako ósma rakieta świata mogła jednak oczekiwać, że zajdzie daleko.

Tym bardziej, że w pierwszej rundzie turnieju singlistek Świątek pewnie pokonała Monę Barthel 6:2, 6:2. Dużo wyżej notowanej Pauli Badosie nie dała jednak rady. Hiszpanka zagrała bezbłędnie i zasłużenie wygrała 6:3, 7:6 (7-4).

„Badosa cały czas atakowała, cały czas wchodziła w piłkę. Czułam, że czasami jestem pod ścianą, że często gram w defensywie. To był bardzo wymagający mecz. Byłam trochę niedokładna, popełniałam błędy. Jestem trochę sfrustrowana, że nie podołałam” – przyznała Iga Świątek. Po meczu długo siedziała sama na korcie z opuszczoną głową i łzami płynącymi z oczu.

Wcześniej z turniejem tenisowym pożegnała się natomiast Magda Linette. 45. tenisistka rankingu WTA wyraźnie uległa Arynie Sabalence 2:6, 1:6. „Miałam swoją szansę na samym początku, ale jej nie wykorzystałam” – oceniła Polka, która odpadła również z turnieju debla. W parze z Alicją Rosolską przegrały z Amerykankami Bethanie Mattek-Sands – Jessica Pegula 1:6, 3:6.

Świątek jest za to jeszcze w grze w mikście – tworzy duet z doświadczonym Łukaszem Kubotem. Turniej par mieszanych jednak jeszcze się nie zaczął. Polacy poznają rywali w nocy z poniedziałku na wtorek, kiedy zostanie rozlosowana drabinka.

W rywalizacji singlistów pozostaje nadal Hubert Hurkacz, który w pierwszej rundzie pokonał Luke’a Saville’a 6:2, 6:4. Australijczyk w ostatniej chwili zastąpił kontuzjowanego Martona Fucsovicsa. Drugim rywalem rozstawionego z numerem siódmym Polaka będzie Brytyjczyk Liam Broady. Ten pojedynek odbędzie we wtorek we wczesnych godzinach porannych.

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020, siatkówka: Polacy zaczęli od porażki, a później rozbili Włochów

Niespodziewane potknięcie na początek olimpijskiej przygody zaliczyli też polscy siatkarze. W sobotę przegrali z Iranem 2:3 (25:18, 22:25, 22:25, 25:22, 21:23). Podopieczni Vitala Heynena byli zbyt nerwowi, źle serwowali i popełniali wiele zaskakujących błędów.

Dwa dni później mistrzowie świata wrócili jednak na zwycięską ścieżkę, a na parkiet po kontuzji wrócił Michał Kubiak. Na razie tylko na parę chwil. „Chciałem wejść chociaż na kilka minut, ponieważ istotne jest, żeby poczuć, jak wygląda gra w meczu w hali Ariake. Jak tu się czuje atmosferę. To jest ważne doświadczenie w kontekście kolejnych meczów” – powiedział kapitan Biało-Czerwonych w rozmowie z TVP Sport.

Polscy siatkarze przy skromnym udziale Kubiaka pewnie pokonali Włochów 3:0 (25:20, 26:24, 25:20). Brylowali tym razem Wilfredo Leon (18 pkt) oraz Bartosz Kurek (14 pkt). Trzecim grupowym rywalem naszej kadry będzie Wenezuela. Spotkanie zacznie się we środę około godziny 9:20.

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020: Bez medali (na razie?) w kolarstwie i judo

Trwa również rywalizacja między innymi w kolarstwie szosowym i górskim. We wtorek wystartuje Maja Włoszczowska, a Michał Kwiatkowski i Rafał Majka mają już za sobą wyścig ze startu wspólnego. Zajęli w nim odpowiednio 11. i 19. miejsce. Maciej Bodnar nie ukończył wyścigu.

„Mam duży niedosyt, bo byłem w grupce, która jechała po zwycięstwo. Nie była to loteria, bo najsilniejszy wygrał, natomiast próbowałem atakować kilka razy. Wielu kolarzy się pilnowało na ostatnich 30 kilometrach. Próbowałem mądrze atakować i odjechać. Niekoniecznie najsilniejsze nogi mogły wygrać ten wyścig. Trzeba było szukać szansy wcześniej” – ocenił Kwiatkowski, lider polskiej reprezentacji.

Złoto po znakomitej walce zdobył Ekwadorczyk Richard Carapaz. Drugie miejsce zajął Wout Van Aert, a trzecie – Tadej Pogacar. Wśród pań najlepsza okazała się Anna Kiesenhofer przed Annemiek van Vleuten i Longo Borghini. W czołówce długo utrzymywała się Anna Plichta. Dopiero na pięć kilometrów przed metą dogonił ją peleton i zajęła 27. miejsce. W samej końcówce próbę ucieczki podjęła też Katarzyna Niewiadoma, ale ostatecznie dojechała jako 14. Marta Lach była 18.

Blisko medalu w judo była Julia Kowalczyk. Przegrała jednak repasaż z Gruzinką Eteri Liparteliani. Gdyby go wygrała, przystąpiłaby do walki o trzecie miejsce w kategorii do 57 kilogramów. Ona też, jak Świątek, mocno przeżyła tę niewykorzystaną szansę.

Z turniejem tenisa stołowego pożegnały się już Natalia Partyka i Li Qian. Obie odpadły w drugiej rundzie. W żeglarstwie o wyższe miejsca rywalizują Zofia Noceti-Klepacka, Magdalena Kwaśna i Piotr Myszka.

W boksie odpadli już Sandra Drabik oraz Damian Durkacz. Wygrała za to Karolina Koszewska. Pierwsze zwycięstwo w historii polskiego kobiecego boksu na Igrzyskach Olimpijskich wywalczyła w pojedynku z Szachnozą Jusunową z Uzbekistanu. W 1/8 finału zmierzy się z Turczynką Busenaz Surmeneli. Pojedynek zaplanowano na 27 lipca.

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020, koszykówka 3×3: Rozczarowujący poniedziałek Biało-Czerwonych

Od początku turnieju dużo emocji wywołuje rywalizacja koszykarzy w zmniejszonej odmianie gry – 3 x 3. Polacy zaczęli od porażki 14:21 z Łotwą, potem wygrali po dogrywce 20:19 z Japonią, przegrali 12:15 z Chinami, wygrali 21:16 z reprezentacją Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, przegrali z Chinami 19:21 i po dogrywce z Holandią 20:22. Poniedziałkowe porażki nie odbierają jeszcze szans naszym koszykarzom szans awans do ćwierćfinału, ale we wtorek trzeba będzie wygrać z Belgią.

Na zdjęciu wyróżniającym: Bartosz Kurek i jego koledzy z siatkarskiej reprezentacji Polski świętują zwycięstwo nad Włochami na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio; foto: Toru Hanai / Getty Images

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*